Chciałam się podzielić swoją radością i powiedzieć, że
Pan Bóg wysłuchał Waszych modlitw w moich intencjach za przyczyną Sługi Bożej
Anieli Róży Godeckiej! Włączyłam się i ja w tę nowennę od 15 kwietnia [2006
r.], odmawiając modlitwę (zamieszczoną na stronie internetowej).
Cud stał się w Niedzielę Miłosierdzia, gdy mój mąż z
wielką chęcią zgodził się pójść do kościoła z wnuczką i ze mną! Tak bardzo
się uradowałam. Poza tym stał się łagodniejszy dla mnie i lepiej się odnosi do
mnie oraz mniej przeklina! Ja też staram się mężowi wybaczyć wszystkie krzywdy,
bo wiele razy po prostu nie wiedział co czynił. Tak bardzo jestem Wam wszystkim
wdzięczna za to wsparcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz