Listy do m. Anieli (10)

L i s t  351

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/702
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/702
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 702

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Klara2 nie chce tak daleko posyłać, to poślij do niej o ten adres i rozmów się ze sługami chorych3, bo one tylko czekają na to. Co to dziś daleko, gdy można koleją wszędzie do jechać.
Przecież tam, zdaje się miały zwiastunki4 swój dom, czy też Eliza5 stamtąd pochodziła. To, że Małgorzata6 większy ruch robi, to tylko dowodzi, że ma większy dar wpływu na dziewczęta, a te, które kilka lat siedzą, i nikogo nie pociągnęły, tylko zajmują się tymi, co im oddadzą, to nic dziwnego, że cicho siedzą. A gdy większy ruch się zrobi, co dziwnego, że o tym gadają, ale dotąd przecież nie było stąd ambarasu.
Boże błogosław

Ja prosiłem, żeby tego cenzurowanego zeszytu (o III Zakonie) nie posyłać i myślałem, że się Jolanta7 do tego zastosowała.
List z Grodna pokazuje, że wysłano Adelę Rokicką8, jako niesposobną do Was, a Ty piszesz, że Wam by się przydała.
Boże błogosław

Proszę przeczytać mój odpis Popławskiej9, i jeżeli go aprobujesz, to zalepić i odesłać lub oddać po przyjeździe.


+
Niech10 Cię Bóg błogosławi na nowe mieszkanie do pracy na chwałę Jego.
I Konstytucji11 nie ma potrzeby oddawać jeśli tylko jeden egzemplarz jest.



 1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany w kolumnach dwustronnie na podłużnej kartce liniowanej formatu: 13,5 x 8,7 cm.
 2 Tj. m. Klara Maria Brochocka.
 3 Tzn. Zgromadzenie Sługi Chorych (Sług Najświętszego Serca Jezuso­wego).
 4 Tzn. Zgromadzenie Sióstr Wynagrodziecielek Najświętszego Oblicza.
 5 Tj. m. Teresa Elżbieta/Eliza Cejzik (18 XI 1858–17 II 1898), współ­założycielka Zgromadzenia Sióstr Wynagrodzicielek Najświętszego Oblicza.                    6 Tzn. Małgorzata Anna Zembrzycka (1867-1950), 7 grudnia 1889 r. została przyjęta do nowicjatu sióstr fabrycznych. Dnia 15 sierpnia 1892 r. złożyła pierwsze śluby, a 20 lutego 1895 r. wieczyste. Zmarła w Nowym Mieście n. Pilicą.
 Tj. Jolanta Bronisława Muśkiewicz.
 8 Adela Rokicka dnia 6 lipca 1890 r. została przyjęta do nowicjatu Zgromadzenia Córek Najczystszego Serca Najświętszej Maryi Panny (sercanek) w Wilnie. Brak innych danych.
 9 Tj. Pelagia z Jełowickich Popławska.
10 Zdanie: "Niech ... Jego" – napisane na podłużnej karteczce (6,5 x 2,5 cm) odciętej od całości listu.
11 Tekst: "I Konstytucji ... jest" – napisany na odwrocie małej karteczki.










L i s t  352

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/704
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/704
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 704

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Tu są dwie rzeczy, jak zwykle w takich ceremoniach, naprzód ofiarowanie się Matce Bożej, na str. 253, które zaraz można odbyć, a potem ceremonia zawiązku na 234, które po nieszporach, albo w innej dogodnej porze odbyć trzeba.
Niech sobie przygotują Ceremoniarz 3-ego Zakonu do odmawiania tego psalmu "Confiteor" i responsoriów. A Matka niech dobrze wyczyta poprawki ołówkiem zrobione, aby nie bąkała w czasie ceremonii.
Niech Was Bóg błogosławi.

Obrazki potem przyślę.



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 10 x 11,8 cm.







L i s t  353

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/706
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/706
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 706

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Była u mnie dziś Świerczyńska matka2. Ona, zdaje się rozsądniej mówi, niż te córki3, które ją tak po pogańsku kochają. Obiecałem jej, że zanim wyjedzie, obmyślę coś dla nich stanowczego. Matka mówi, że od młodości chciała do zakonu, że zna języki, że mogłaby być w czym użyteczną. Nie wiem dlaczego Bartoszewicz4 mówiła, że jest taka straszna i wstrętna, bo myślałem, że mogłaby być pożyteczną u Niewiast Ewangelicznych lepiej niż Teodora Olędzka5. Rozmów że się z nimi, aby sobie coś obrały, czy u Was czy u Wspomożycielek6, czy u Klary westiarki7, a nawet i służki o nie się dopominają, bo oto dostały zaproszenie do szkółki Górskiego8 i może by która w ostatnim razie przyjęła, bo ich zawiodła Grzechotowska9, która im uciekła. Powiedz im, że ja im nie pozwolę wyjechać, póki się na coś nie zdecydują, bo inaczej znów lata upływać będą, aż pomarnieją. Może byś mogła wszystkie przyjąć do siebie.
Boże błogosław

Jak inaczej nie zechcą, to może zostaną za stowarzyszone u służek, jak proponuje Franciszka10.






 1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany w kolumnach dwustronnie na kartce liniowanej formatu: 13,1 x 10,5 cm.
 2 Brak danych.
 3 Jedną z nich mogła być: Bronisława Świerczyńska. W 1913 r. wstąpiła ona do Zgromadzebnia Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi. Dnia 10 lutego 1914 r. została przyjęta do nowicjatu i otrzymała imię Wawrzynina, 12 lutego 1915 r. złożyła pierwsze śluby; w 1916 r. wystąpiła.
 4 Tzn. Józefa Kazimiera Bartoszewicz.
 5 Brak danych.
 6 Tzn. członkinie Zgromadzenia Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyść­cowych.
 7 Tj. m. Honorata Klara Rodzewicz, przełożona generalna Zgromadzenia sióstr Westiarek Jezusa.
 8 Tzn. Ludwik Górski (1818-1908), agronom, działacz społeczny, jeden z inicjatorów Towarzystwa Rolniczego, postulował uwłaszczenie chłopów. Doskonale i nowocześnie gospodarzył w swych dobrach w Sterdyni, subsy­diował wiele dzieł miłosierdzia. Był bardzo gorliwym katolikiem, miał osobiste znajomości wśród kardynałów. Papież Pius X udekorował go osobiście krzyżem kawalerskim Orderu Piusa IX. Był zaprzyjaźniony z o. Honoratem. W swoich dobrach na Podlasiu otworzył ochronkę wiejską i powierzył ją felicjankom. W 1844 r. zaślubił Paulinę hr. Krasińską (1816-1893); dzieci nie mieli.
 9 Brak danych.
10 Tzn. m. Franciszka Zmysłowska, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej.











L i s t  354

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/708
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/708
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 708

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Są już poprawki, ale wątpię, czy potrafią tam przepisać według nich, dlatego dodałem kartkę, którą proszę włożyć do listu mego do ks. Szmidla2 i wraz z tym rękopisem przesłać.
Boże błogosław


Szkoda, że Germana3 pojechała.




1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na podłużnej kartce liniowanej formatu: 13,2 x 10,5 cm.
2 Tj. ks. Karol Szmidel.
3 Tzn. Maria Wawrzonkiewicz (ur. 9 kwietnia 1872 r.), 12 października 1893 r. została przyjęta do nowicjatu Zgromadzenia Małych Sióstr Niepo­kalanego Serca Maryi i otrzymała imię Germana. Dnia 4 października 1894 r. złożyła pierwsze śluby, a 22 czerwca 1900 r. wieczyste. W czerwcu 1908 r. wystąpiła po usunięciu z urzędu prowincjalnej.




L i s t  355

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/709
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/709
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 709

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
To powiedz Klarze2 tym ode mnie, aby jechała z Matką3.
Jeżeli zeszyt został, to przyślij mi go potem, jak Jolanta4 zrobi to, o co ją prosiłem.
Boże błogosław



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 6,8 x 10,4 cm.
2 Tj. m. Klara Maria Brochocka, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych.
3 Może chodzić o m. M. Magdalenę Anielę Borowską, przełożoną generalną Zgromadzenia Sióstr św. Feliksa z Cantalice (felicjanek).
4 Tj. Jolanta Bronisława Muśkiewicz.










L i s t  356

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/711
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/711
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 711

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Można z błogosławieństwem Bożym kupić dom [w Tomaszowie Maz.] i założyć w Pabianicach. Czyby to nie można założyć szkoły języka francuskiego.
Czybyś nie mogła Ty, albo Janina wspomożycielka2 nauczyć Franciszkę3 i Józefę Sieradzką4, aby mogły do Rzymu jechać same, może...5, które "Kronika Rodzinna"6 zaleca, żeby to na grudnia być mogło.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 8 x 11,2 cm.
2 Tzn. Wanda Jabłonowska (1874-1958), 2 lutego 1903 r. została przyjęta do nowicjatu w Zgromadzeniu Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych i otrzymała imię Janina. Dnia 26 czerwca 1906 r. złożyła pierwsze śluby, a 14 czerwca 1912 r. profesję wieczystą. Zmarła 16 października 1958 roku.
3 Tj. m. Franciszka Zmysłowska, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Służek Najświętszej Maryi Niepokalanej.
4 Tzn. Józefa Wanda Wacława Sieradzka (1877-1949) w 1893 r. ukończyła sześcioklasową pensję Henryki Czarnockiej (1837-1923) w Warszawie, zaś znajomość robót ręcznych zdobyła w zakładzie Gertrudy Zofii z Lipskich Krzy-mowskiej (1864-1944) późniejszej współzałożycielki Zgromadzenia Sióstr Pocieszycielek Najświętszego Serca Jezusowego zawiązanego 19 marca 1894 r., do którego początkowo należała. W 1897 r. o. Honorat skierował ją do służek; nowicjat odbyła w Nowym Mieście. Od 1898 r. została przełożoną prowincji nowomiejskiej, a od 1899 r. mistrzynią nowicjatu. W 1902 r. kapituła generalna służek wybrała ją radną generalną. Przez pewien czas pracowała jako nauczy­cielka w szkole w Górach, od 1903 r. wykładała przedmioty ogólnokształcące kolejno w szkołach w Mariówce: Gospodarczo-Rzemieślniczej, Ochroniarskiej i Seminarium Nauczycielskim, którego w latach 1921-1930 była także dyrektorką. W 1928 r. została odznaczona złotym krzyżem zasługi za dzia­łalność na polu pracy oświatowej i filantropijnej. Nadto przez wiele lat pełniła obowiązki radnej generalnej, a w latach 1919-1925, 1931-1946 była przełożoną generalną zgromadzenia służek. W okresie okupacji była współorganizatorką tajnego nauczania w Mariówce i w Smogorzowie. Zob. S.  O s z y w a,  Wanda Józefa Sieradzka. Życie i działalność (1877-1949), Lublin 1981 – mps AKUL.
5 Nazwisko nieczytelne.
6 "Kronika Rodzinna". Pismo dwutygodniowe. [Od r. 1873:] Pismo poświęcone literaturze, sprawom domowym i społecznym. [Od r. 1905] Tygodnik ilustrowany religijno-moralny dla rodzin katolickich, Warszawa 1867/1868-



L i s t  357

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/712
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/712
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 712

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Proszę bardzo, abyś na dzisiaj i na te wszystkie dni kilka, jak będzie u nas bawił ks. Matulewicz2, zapisywała do niego przynajmniej po 20 sióstr, nawet z tych, co się gdzie indziej zwykle spowiadają. I ode mnie trochę odjąć warto.
O. Antoni3 dziwił się mojej nieprzytomności przy robocie rubryceli i utrzymywał, że to skutek tego, że za dużo spowiadam. A ja na to: "cóż kiedy moje panie, chociaż obiecały mnie oszczędzać, coraz więcej mi roboty dają, tak, że nigdy połowy wysłuchać nie jestem w stanie, choćbym całe dnie słuchał, i ciągłe pretensje do mnie mają, że po kilka dni czekają i bez spowiedzi odchodzą do domu". Tymczasem szemrzą; większa część mogłaby się obejść beze mnie, i to ta, co najpierwszy czas zabiera.
Boże błogosław

Nie zapisujesz najpotrzebniejszych, które do mnie listy piszą, jak Magdalena od służek4, Anna5.



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce formatu: 8,4 x 13,1 cm.
2 Tzn. ks. Jerzy Matulewicz.
3 Tj. o. Antoni Izydor Kajetan Wysłouch.
4 Nie można ustalić, o kim mowa.
5 Nie wiadomo, o kogo chodzi.



L i s t  358

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/714
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/714
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 714

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Odpisałem Ci z największą pewnością o Officium i o medytacjach, że można tak robić.
Żywot Teresy od Dzieciątka Jezus2 wcale mi się nie podobał, ale możecie go czytać.
Boże błogosław



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce liniowanej formatu: 7,1 x 11,5 cm.
2 Wówczas błogosławionej. Nie udało się dotrzeć do publikacji.



L i s t  359

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/715
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/715
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 715

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Uprzedzam Was, że w środę byłem bardzo głodny z Waszej przy­czyny. Za to chłopcy mieli wyżerkę. Obawiam się, że i dziś mnie na taki głód skażecie. Nie mogę zrozumieć takiego głupiego i grzesznego uporu.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 6,3 x 10,4 cm.



L i s t  360

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/716
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/716
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 716

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Czy nie pisałaś do bpa Zdzitowieckiego2, że prośba już podana wedle wskazówek księdza wizytatora3, ale w każdym razie można i tego środka użyć, i możesz posłać te pieniądze o których piszesz. Prośbę do naczelnika można podać.
Proszę o przysłanie mi tej książki, z której Popławska4 tłumaczy. Koniecznie dzisiaj na 11ą rano, choćby była u Anny5, która miała ją wziąć do tłumaczenia paru miejsc pilno mi potrzebnych.
Boże błogosław

Po cóż takiego niedołęgę wybrałyście do powodzian, czemu z piekarni6 nie wezwałyście.
Niech7 ta Ustawa Sług Przenajświętszej Rodziny8 u Ciebie będzie.
To niepodobieństwo9, żeby Anna za te dwie ćwiartki tak licho tłumaczone całkowite utrzymanie mieć mogła, bo ja i tak10 sprawdzać muszę , więc i kwadransa czasu nie oszczędzą.



 1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce kratkowanej formatu: 6,5 x 9,4 cm.
 2 Tj. bp Stanisław Kazimierz Zdzitowiecki, biskup diecezji włocławskiej.
 3 Nie można ustalić, o kim mowa.

 4 Tzn. Pelagia z Jełowickich Popławska. Nie można ustalić o jaką publikację chodzi.
 5 Tj. Anna Gozimirska.
 6 Tzn. od braci sług Maryi, którzy prowadzili piekarnię w Nowym Mieście n. Pilicą.
 7 Zdanie: "Niech... będzie" – wpisane na lewym marginesie drugiej stronicy.
 8 Tzn. Stowarzyszenie Sług Przenajświętszej Rodziny.
 9 Tekst: "To niepodobieństwo ... bo ja" – napisany na lewym marginesie pierwszej stronicy.
10 Słowa: "i tak sprawdzać muszę" – wpisane na górnym marginesie pierwszej stronicy.



L i s t  361

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/717
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/717
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 717

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Jeżeli to o poezji franciszkańskiej jest Ozanama2, to znakomite dzieło, z którego wiele wyjątków jest już w naszym o św. Franciszku3. Te o św. Germanie4 warto komu dać do tłumaczenia.
Prosiła o tłumaczenie i Górska5, i ta Gumowska6. Dzieło Guppen­borga7 jest całe w tej sumie 13-o tomowe z niego wszystkie te wyjątki o cudownych obrazach są brane. Nie wiem, czy można tej narwanej Janinie ze Smoleńska8 dawać neofitkę9. A nie pytałaś się służek, czy by jej nie wzięły. U wspomożycielek nie może być, bo tam są żydzi w ogrodzie, a one obydwie takie rażące. Żeby nią się kto wcześniej zajął, to by ona mogła być zakonnicą.
Za duszę Augustyny10 i Stanisławy Graybner11 już dawno miałem Mszę świętą.
Strażnika nie trzeba przyzwyczajać do tej zapłaty, bo ich interes był w tym, żeby nic nie znaleziono. Zresztą, czyż mało mają z dzieła św. Franciszka, ale zrób jak uważasz, bo Elżbieta12 to bardzo rozrzutna w tych rzeczach była.
Czemu Popławska13 nie najmie jeszcze tych ludzi, potrzebnych do rozdawania, bo skąd wezmę takich silnych, jak ona chce, ale dobrze by było, gdyby mieli takich braci i siostry. Wypadało by nawet, aby się w tym przyłożyli ze swej strony, byliby im ludzie przychylniejsi. Z tych gości [żandarmów], to tak jak zwykle Bóg robi, że na większe dobro wszystko obraca, zobaczyli ludzi prostych, pracujących i wszelkie podejrzenie ustało, na jakiś czas przynajmniej, póki Panu Bogu nie podoba się wystawić na nową próbę swe sługi.
Boże błogosław



 1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany w kolumnach dwustronnie na kartce kratkowanej formatu: 12,7 x 10,3 cm.
 2 A. F.  O z a n a m,  Les poëtes franciscains et Italie au treizième siècle. Avec un choix des petites fleurs de saint François, trad. de l` italien, Paris 1852.
 3 Mowa o publikacji. Święty Franciszek Seraficki.
 4 Tj. św. Germana Cousin (1579-1601) urodziła się w Pibrac k. Tuluzy i tam spędziła całe życie. Była upośledzona fizycznie, z tego powodu źle traktowana przez rodzinę, zwłaszcza przez macochę. Jej codziennym zajęciem było wypasanie owiec. Siły do znoszenia krzywd znajdowała w modlitwie i codziennym uczestniczeniu we Mszy świętej. Zmarła na progu rodzinnego domu. W 1854 r. została beatyfikowana, a 1867 r. kanonizowana przez Piusa IX. Jest patronką żeńskiej młodzieży wiejskiej.
 5 Tzn. Maria Górska (1837-1926), córka Amelii Jezierskiej (1816-1885) i Seweryna Łubieńskiego (1811-1855), od 31 stycznia 1858 r. żona Jana Górskiego (1827-1898), właściciela Woli Pękoszewskiej k. Nowego Miasta n. Pilicą. Penitentka o. Honorata, od 1857 r. tercjarka kapucyńska, członki­ni Żywego Różańca, prowadzonego przez o. Honorata w Warszawie. Zob. M. z Łubieńskich  G ó r s k a,  Gdybym mniej kochała, [cz. 1:] Dziennik lat 1889-1895; [cz. 2:] Dziennik lat 1896-1906, Warszawa 1996-1997 (opublikowane części pamiętnika zawierają 19 zeszytów rękopisu, pozostałe 6 od 1963 r. przechowywane są w Bibliotece Narodowej w Warszawie, t. 3 i 4 – sygn. II. 9777, Mf 74807-74808);  Z.  K r a t o c h w i l,  H  I.  S z u­m i ł,  Kapucyni w świetle pamiętnika Marii z Łubieńskich Górskiej, Warszawa 2001 oraz  J.  M.  C y g a n,  "Jedyni unici podlascy". Kuźnica unicka w Kolanie 1845-1905, "Podlaski Kwartalnik Kulturalny", (1997), nr 1, s. 31-42.
 6 Tj. Ewelina Gumowska (I voto: Rościszewska).
 7 Mowa o publikacji Guglielmo Guppenborga SJ, Atlas Marianus, quo sanctae Dei Genitrics Mariae imaginum miraculosarum origines duodecim historiarum centuriis explicantur, w: Summa aurea de laudibus Beatissimae Virginis Mariae... collegit.... Joannes Jacobus Bourassé, Parisiis 1862, vol. XI, kol. 1110-1476; vol. XII, kol. 9-714.
 8 Brak bliższych danych.
 9 Nie wiadomo, o kim mowa.
10Tzn. s. Maria Augustyna Gabriela Bielawska (1830-1903) w 1860 r. wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr św. Feliksa z Cantalice. Była przełożoną wielu domów, z których kilka sama założyła. Z polecenia przełożonych w latach 1866-1867 pracowała w szpitalu rannych w Poznaniu, gdzie jednak nie uzyskała zgody władz na założenie domu. Po przyjeździe do Krakowa w 1867 r. zastępowała Matkę Założycielkę w sprawach duchownych sióstr pro­fesek. Obok rozumu i głębokiej wiary odznaczała się wielkim sercem. Kilka razy była radną generalną. W latach 1887-1890 jako komisarka generalna wizytowała placówki amerykańskie w imieniu m. M. Magdaleny Anieli Borowskiej, chorej wówczas na serce. Należy do najbardziej godnych wspomnienia sióstr Zgromadzenia. Przejęta wielką czcią do Najświętszego Sakramentu cierpienia ostatniej choroby znosiła z niezwykłym męstwem. Zmarła 21 maja 1903 r. w Przemyślu.
11 Tj. s. M. Stanisława (Tekla Graybner, 1844-1903), w 26 maja 1866 r. wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr św. Feliksa z Cantalice. Zmarła 3 maja 1903 roku.
12 Tj. m. Elżbieta Anna Stummer.
13 Tj. Pelagia z Jełowickich Popławska.






L i s t  362

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/718
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/718
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 718

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
I mnie się to samo zdarzyło, gdy przed paru laty na rekreacji wgramoliłem się na górę na Kowalówce. Nie mogłem nawet wydać głosu, żeby mnie absolwowali2, bo byłem pewny, że umieram. Nie trzeba sobie pozwalać na takie rzeczy nam.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 8,9 x 11,5 cm.
2 Tzn. z prośbą, żeby o. Honoratowi udzielono absolucji.












L i s t  363

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/719
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/719
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 719

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Trzeba by moja dobra Matko z tą Weroniką2 jakoś się urządzić. Dobrze by było, aby one z Janiną3 mogły być pod Twoim posłu­szeństwem, ale tak, jak te, co do [sług] chorych4 są, nie włączając do sióstr Mniejszych5, ani do nowicjatu nawet. I co do utrzymania, jeżeli fundusze pozwalają, bo one więcej zasługują, niż Anna6, i nie można jej pisma tak oceniać, jak innych, bo co innego z gotowego przepi­sywać, a co innego szukać każdego ustępu i śledzić nad wyczy­tywaniem moich bazgroł. Żeby ona nie potrzebowała tych lekcji, które są tak niepewne i niestałe, to by mogła więcej pisać. Zrób z tym, jak Ci Bóg poradzi.
Boże błogosław



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce formatu: 10,1 x 14,7 cm.
2 Tj. Weronika Wiktoria Trojanowska, obliczanka.
3 Tzn. Wanda Jabłonowska (1874-1958), 2 lutego 1903 r. została przyjęta do nowicjatu w Zgromadzeniu Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych i otrzymała imię Janina. Dnia 26 czerwca 1906 r. złożyła pierwsze śluby, a 14 czerwca 1912 r. profesję wieczystą. Zmarła 16 października 1958 roku.
4 Chodzi o Stowarzyszenie Sióstr Sług Chorych.
5 Tzn. Zgromadzenie Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi.
6 Tj. Anna Gozimirska.

L i s t  364

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/720
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/720
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 720

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Proszę poprosić M. Magdaleny2, aby była łaskawa tak zrobić, jak zwykle, odpieczętować, przepisać i przysłać mi kopię.
Czyż to potrzebne, aby jeździły dla nauczenia się porządku, tyle tam u niej się oderwało, bo jest przy tym bardzo gwałtowna.

Boże błogosław

Ale3 jak uważasz tak zrób.



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce liniowanej formatu: 6,6 x 8,8 cm.
2 Tj. m. M. Magdalena Aniela Borowska, przełożona generalna Zgroma­dzenia Sióstr św. Feliksa z Cantalice.
3 Zdanie: "Ale ... zrób" – napisane na lewym marginesie.








L i s t  365

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/721
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/721
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 721

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Od dawna uważam wielką niesprawiedliwość i nierozwagę w urządzeniu zjednoczonych. Bo niby wspólne życie prowadzą, a nie mają żadnego zapewnienia na przyszłość, i w razie choroby są zostawione same sobie. To, co się robi z litości, wypadkowo, to nic nie znaczy, skoro to nie obowiązuje, bo dziś się robi, a jutro nie. Jedna będzie ich przygarniała, a druga nie. Już kilka razy pisałem o tym do Ciebie, a nic na to nie uradziłyście, bo tylko sobą się zajmujecie, i jak by wyko­rzystać tych zjednoczonych, a nic o ich przyszłość nie dbacie. Proszę mi powiedzieć, co ja mam robić, gdy przyjdzie do mnie jedna z nich z bardzo dobrym duchem i która się uskarża, że ostatkami sił goni, i że nie może pracować, a matki ją przynaglają, ani na odpo­czynek nie pozwolą, ani na kurację, która prawdopodobnie za rok zostanie kaleką i mówi, że żadnego nie ma zapewnienia na przyszłość. Jakże ja nie mam jej powiedzieć, żeby starała się gdzie dostać tak, żeby miała zapewnioną przyszłość i zajęcie według sił swoich. Czyż mam koniecznie radzić: zabijaj się, a słuchaj takich tyranek. Tak samo i sługi robią i tak samo się tłumaczą, ale to jest niesumiennie. Przecież to nie chodzi o to, abyście im dawały utrzymanie ze swego, ale o to, aby te, które chcą mieć zapewnione utrzymanie składały zbywające od utrzymania pieniądze, i nie obracały ich dla mateczek, ale dla zapewnienia sobie przyszłości.

Medytacje2 bardzo liche, nie ma nieraz nic zgoła do rozmyślania. Wyszukajcie między papierami M. Elżbiety3 czy nie ma Regułki pisanej dla felicjanek? Było 4 części. A Matka Magdalena4 upomina się.
Boże błogosław



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce liniowanej formatu: 12,9 x 21 cm.
2 Mowa o pracy: S.  S o l s k i,  Rozmyślania na wszystkie dni całego roku... z dodatkiem rozmyślań na niektóre święta Tomasza Młodzianowskiego TJ, na nowo wydał H. Jackowski, cz. 1, Kraków 1902, cz. 2 [zm. tyt.:] Rozmyś­lania dla wiernych na wszystkie dni całego roku, Kraków 1905.
3 Tj. m. M. Elżbieta Anna Stummer.
4 Tzn. m. M. Magdalena Aniela Borowska, przełożona generalna Zgroma­dzenia Sióstr św. Feliksa z Cantalice.



L i s t  366

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/722
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/722
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 722

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Ja myślę, że Jadwiga2 może przyjąć to miejsce, bo ona tu ciągle bałamucić będzie. Niech tylko rekolekcje odprawi. Same się decy­dujcie na miejsce, kiedy więcej głosów za Łodzią, to czemu tam nie przenieść.
Boże błogosław


1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 7 x 13,4 cm.
2 Może chodzić o Jadwigę Bronisławę Wójtowicz, 16 grudnia 1905 r. została przyjęta do nowicjatu Zgromadzenia Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi i otrzymała imię Jadwiga. W 1906 r. przeszła do Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej (serafitek), tam też nie wytrwała.



L i s t  367

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/723
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/723
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 723

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Ktoś mi mówił, że hrabia2 nie puszcza Pauliny3 i żadnej na za­mianę nie chce, bo się zniechęcił tymi zastępczyniami. A potem trzeba by kogo na zastąpienie posłać, ta Helena4 (tak mi się zdaje) co tam była, ma ochotę tam jechać, to może by ją posłać na zastępstwo. Potem, co ta Paulina zrobi z Popławską?5.
Boże błogosław



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce liniowanej formatu: 6,6 x 10,5 cm.
2 Chodzi o hr. Eugeniusza Zyberk-Platera (1826-1916), był właścicielem majątku w Krasławie na Wileńszczyźnie.

3 Tzn. Paulina Józefa Reder członkini Zgromadzenia Sóstr Franciszkanek od Cierpiących. Była pierwszą przełożoną domu w Krasławiu. Ponieważ chciała reformować siostry według swoich poglądów i nie podporządkowała się woli przełożonych, została usunięta ze Zgromadzenia (Cieniom Krasławia w hołdzie, w: Materiały do biografii geneologii i heraldyki polskiej, t. IV:  Sz.  K o n a r s k i, Platerowie, Buenos Aires 1967, s. 207-210).
4 Tj. Helena (z. Józefa) Władzińska.
5 Tzn. Pelagia z Jełowickich Popławska.



L i s t  368

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/724
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/724
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 724

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Podobno, że w tym wszystkim jest trochę prawdy, bo i inne siostry piszą mi o tym, że przełożone miejscowe dopuszczają się wielkich nadużyć, a nie ma nad nimi kontroli, nikt z prowincjalnych nie zajrzy, a gdy piszą do Matki Generalnej nie odbierają odpowiedzi. Trzeba zająć się więcej swoim Zgromadzeniem, trzeba przywrócić Bernardę2 i dać jej upoważnienie, aby zwiedzała domy i reperowała, co mogła. Ona podobno siedzi gdzieś w Sosnowcu i nie wie, co ma robić, prosi o to, żeby była zjednoczoną i do obowiązku się wybiera. Może ta Benedykta3 niech jedzie, bo i ona chyba nie tęgiego ducha. Pewno księża tak przewrócili w głowie tej Marii4, bo ona takiego dobrego ducha miała, ale widać przełożone miejscowe nie utrzymują ich.
Boże błogosław



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na podłużnej kartce liniowanej formatu: 11 x 10,2 cm.
2 Tj. Katarzyna Eleonora Gocławska (1867-1954), początkowo należała do Sióstr Imienia Jezus, którego założycielką była m. Frannciszka Maria Witkowska. Następnie była w gronie sióstr, które razem z m. Różą Anielą Godecką zaofiarowały się na służbę Bożą i zapoczątkowały Zgromadzenie Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi. Dnia 27 kwietnia 1891 r. została przyjęta do nowicjatu i otrzymała imię Bernarda. Dnia 12 maja 1893 r. złożyła pierwsze śluby, a 18 grudnia 1896 r. wieczyste. Od 1896 r. była prowincjalną w Łodzi. Zmarła 20 czerwca 1954 r. w Częstochowie.
3 Tj. Zofia Labra Brandt (1874-1942), 2 sierpnia 1896 r. została przyjęta do nowicjatu Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi i otrzymała imię Benedykta. W 1899 r. złożyła pierwsze śluby, a 28 października 1904 r. wieczyste. Zmarła 11 października 1942 r. w Nowym Mieście n. Pilicą.
4 Nie wiadomo, o kim mowa.



L i s t  369

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/725
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/725
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 725

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Co Ci tam do głowy przychodzi z tym kupnem i pożyczkami. Był Paweł2 u Rościszewskiej3 i znalazł, że nic lepszego być nie może. Po cóż tutaj się zapędzać, kiedy to koszt taki, a tam z paru tysiącami można wszystko załatwić. Lepiej byś się zajęła zebraniem pisarek? Jak Elżbieta4 żyła, to ciągle cztery pisały i ledwo wystarczyły, a teraz i jednej stałej nie ma. Każde zgromadzenie powinno choć jedną dać wyłącznie do tego.
Boże błogosław

Załączam list Szaniawskiej5 i bardzo, proszę, ile razy coś zdecy­dujesz, żeby wiedziano, że to od siebie robisz i nie dziękowano mi, jak teraz zrobiła Klara6 i Małgorzata7, bo to niepokoi moje sumienie, bo mi nie wolno żadnymi funduszami rozporządzać. Zupełnie do woli Twojej to zostaje.



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce liniowanej formatu: 6,7 x 10,5 cm.
2 Tj. brat Paweł (z. Leonard) Litwiński, sługa Maryi.
3 Tzn. Helena Rościszewska (1855-1945).
Tj. m. M. Elżbieta Anna Stummer.
5 Tzn. Maria Bronisława Szaniawska. Jako uczennica drugiego gimnazjum w Warszawie uczęszczała na wieczory dyskusyjne w czytelni założonej przez Gertrudę Zofię z Lipskich Krzymowską. Po ukończeniu nauki, w 1896 r. wstąpiła do nowoorganizującego się Zgromadzenia Sióstr Pocieszycielek Najświętszego Serca Jezusowego. Była w grupie sześciu sióstr, które dały początek Zgromadzeniu, a o. Honorat w czerwcu 1896 r. w święto Bożego Ciała je pobłogosławił. Z czasem Szaniawska odeszła ze Zgromadzenia dla pielę­gnowania chorej matki i tam wkrótce zmarła.
6 Tj. m. Honorata Klara Rodziewicz, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Westiarek Jezusa.
7 Tzn. m. Małgorzata Ludwika Moriconi, przełożona generalna Zgro­madzenia Służebnic Matki Dobrego Pasterza.









L i s t  370

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/726
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/726
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 726

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
To pewno ta Zofia2, co była wydalona. Czemuż się nie wytłu­maczy przed tym księdzem3. Czy by nie można tak zrobić, jak wczoraj pisałem z Bernardą4, bo będzie wielki upadek ducha. A gdyby była ekonomką generalną byłaby bardzo pożyteczną. Myślałaby o robotach wszędzie.
Boże błogosław

Może5 weźmie ta od s. Jadwigi6 list do ks. Matuszewskiego7.



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 6,9 x 11,5 cm.
2 Nie wiadomo, kogo chodzi.
3 Nie można ustalić, o kim mowa.
4 Tj. Bernarda Katarzyna Eleonora Gocławska, członkini Zgromadzenia Małych Sióstr Niepokalango Serca Maryi.
5 Zdanie: "Może ... ks. Matuszewskiego" – napisane na lewym marginesie.
6 Może chodzić o Jadwigę Bronisławę Wójtowicz, 16 grudnia 1905 r. została przyjęta do nowicjatu Zgromadzenia Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi. W 1906 r. przeszła do Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej (serafitek), tam też nie wytrwała.
7 Tj. ks. Wincenty Matuszewski (1869-1940), w 1895 r. został wyświęcony na kapłana we Włocławku. W latach 1901-1906 był wikariuszem w parafii św. Zygmunta w Częstochowie.

L i s t  371

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/727
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/727
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 727

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Naturalnie, że tak byłoby najlepiej: Angela2 z Bernardą3. Po cóż pytać o to, zwłaszcza że Bernarda sama ten projekt podała. Ten obra­zek nie przyda się cóż mi po takich drobiazgach. Lepiej, żeby żadnego nie było. Mówiłem już wczoraj z drzeworytnikiem4.
Chyba5 trzeba, aby Angela tam pojechała, kiedy Bernarda daje się powodować Wincentynie6.
Boże błogosław



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce liniowanej formatu: 6,7 x 10,4 cm.
2 Tzn. Angela Stefania Irena Chmielowska.
3 Tj. Bernarda Katarzyna Eleonora Gocławska.
4 Tzn. Stanisław Hankiewicz (1871-?) urodził się w Radomiu, drzeworytnik warszawski. Wykonywał drzeworyt ilustrowany. Ilustriował publikację o. Honorata: Czem jest Maryja, t. 1, cz. 1, Kielce 1904. W 1905 r. po raz pierwszy wystawił samodzielne prace.
5 Tekst: "Chyba ... Wincentynie" – napisany na lewym marginesie.
6 Tj. Wincentyna Maria Wanda Masławska (1874-1936), 12 sierpnia 1898 r. została przyjęta do nowicjatu Zgromadzenia Małych Sióstr Niepo­kalanego Serca Maryi. W październiku 1901 r. złożyła pierwsze śluby, a 24 marca 1912 r. profesję wieczyst. Zmarła 19 maja 1936 roku.



L i s t  372

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/728
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/728
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 728

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Niech dadzą grubszą łapówkę, aby tylko to przeszło, bo o inne rzeczy nie będzie takich trudności, może w Marii o polskich rzeczach2, ale dziś wszędzie takie rzeczy drukują.
Czy to Bieliński3 pozwala na to, aby szpital był przy jego zakła­dzie, chyba wyłącznie dla obłąkanych, a przy łąckim to trudno, aby się utrzymały, bo nie wszystkie mają dar do tego, a szkoda zaniechać infirmarek do szpitala.
Boże błogosław



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce liniowanej formatu: 6,7 x 10,4 cm.
2 Nie wiadomo o czym tu pisze o. Honorat.
3 Tj. Jan Bieliński, lekarz w Nowym Mieście n. Pilicą.











L i s t  373

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/731
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/731
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 731

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Pomów z łaski swojej z przełożonymi, a mianowicie z Franciszką2 a może i Ludwiką3 itp. a może i Magdaleną4 i Klarą5 i Małgorzatą6 i Różą7, żeby mi ofiarowały ze trzy do pisania. Gdyby nawet bez zapłaty, to powinny tę ofiarę dla Matki Bożej i św. Ojca Franciszka zrobić, a cóż dopiero gdy mogą zarabiać. Wszakże muszą być takie u nich, które niewiele inną pracą zarobią, ale trzeba żeby były stałe nie tak, że popisze parę dni a potem ją biorą do wizyt, do haftu itp., bo to śmiechu warte, żeby liche 13 dni przez cały rok się pisało. Trzeba było korzystać z tego, że cenzura była wolniejsza, a teraz znów podobno surowsza. Żeby mogły pisać pod kierunkiem Jolanty8, to by było najlepsze, bo nie wyczytają i banialuki piszą z czego jeszcze gorszy zawód, jak się teraz sprawdziło o Weronice9, że co jej do głowy przyjdzie to pisze.



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce liniowanej formatu: 9,1 x 10,5 cm.
2 Tj. m. Franciszka Zmysłowska, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej.
3 Tzn. m. Ludwika Waleria Gąsiorowska, przełożona generalna Zgroma­dzenia Córek Maryi Niepokalenej (niepokalanek).
4 Tj. m. Magdalena Zofia Szczepkowska, przełożona generalna Zgroma­dzenia Sióstr Wynagrodzicielek Najświętszego Oblicza (obliczanek).

5 Tzn. m. Honorata Klara Rodziewicz, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Westiarek Jezusa.
6 Tj. m. Małgorzata Ludwika Moriconi, przełożona generalna Zgroma­dzenia Służebnic Matki Dobrego Pastrza.
7 Tzn. adresatka – m. Róża Aniela Godecka, przełożona generalna Zgromadzenia Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi.
8 Tj. Jolanta Bronisława Muśkiewicz.
9 Tzn. Weronika Wiktoria Trojanowska, obliczanka.



L i s t  374

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/739
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/739
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 739

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Trzeba mi szczerze powiedzieć, dlaczego to masz tracić zdrowie, jak piszesz, zajmując się nowicjuszkami, bo jeżeli tak miałoby być, to ja się nie zgadzam na takie zajmowanie się. Masz pracownice to dość, jak nimi będziesz się zajmować.
Dla nowicjuszek nigdy więcej nad dwie godziny poświęcić możesz.
Boże błogosław



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce liniowanej formatu: 6,5 x 10,5 cm.



L i s t  375

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/742
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/742
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 742

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Naturalnie, że daleko pożyteczniej będzie, jak osobno pocieszy­cielkom dasz konferencje, ale one się boją żeś je sztywno przyjęła. Dobrze by to było z tą "Przyszłością", ale to pewno skończy się na tym, jak z ową przełożoną pensji, co to się tak zachwyciła tą "Przysz­łością"2.
Co zaś do wydawnictwa, to zupełnie nie rozumiem co zaczęłaś pisać. Przecież my żadnych wydawnictw od siebie robić nie możemy, ani nie mamy funduszów na to, bo u nas bieda i długi. Szkoda tylko, że po śmierci o. Prokopa3 i Elżbiety4 nie upomniałyście się o te książki, które były złożone u Gebethnera5 i Orgelbranda6 i nie weszłyście w ich prawa7. A teraz już za późno upominać się o to. "Droga uświą­tobliwienia"8 za każde wydanie 50 egz. itp.



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce kratkowanej formatu: 6,4 x 10,1 cm.
2 Mowa o Zgromadzeniu Sióstr Pocieszycielek Najświętszego Serca Jezusowego, które działało jako Towarzystwo Oświatowo-Wchowawcze o nazwie: "Zespołem w Przyszłość".
3 Tzn. o. Prokop Jan Tomasz Leszczyński, który zmarł 26 lutego 1895 r. w Nowym Mieście n. Pilicą.
4 Tj. m. M. Elżbieta Anna Stummer; zmarła 15 marca 1902 roku.

5 Tzn. Gustaw Gebethner (1831-1901), drukarz. Prowadził on jedną z największych firm wydawnczo-księgarskich w Polsce w XIX wieku.
6 Tzn. firma wydawnicza Samuela Orgelbranda Synów.
7 Tekst: "w ich prawa ... 50 egz. itp" – napisany na marginesie drugiej stronicy.
8 Mowa o publikacji: św.  A l f o n s  L i g u o r i,  Droga uświątobli­wienia dla oblubienicy Chrystusowej, [tłum o. Honorat Koźmiński], Kraków 1881-1882, t. I, ss. 4 nlb., 402, II; t. II, ss, 455, 1 nlb., III oraz  t e n ż e,  Droga uświątobliwienia [tłum. o. Honorat Koźmiński], wyd. 2, Kraków 1888, t. I, ss. 4 nlb., 416, IV; t. II, ss. 2 nlb., 424, III, 1 nlb.; t. III, ss. 2 nlb., 519, 1 nlb., V, 7 nlb. a także  t e n ż e,  Droga uświątobliwienia, [tłum. o. Honorat Koźmiński], wyd. 3 poprawione, Warszawa 1894, t. I, ss. 341, III; t. II, ss. 400, IV, 2 nlb.; t. III, ss. 460, IV, 6 nlb.



L i s t  376

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/743
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/743
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 743

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Do odpustu można prosić o. Antoniego2 te wyjątki i żeby on sam słuchał wszystkie, naznaczając im czas, i o to, aby konferencje były spisywane. Pewno do usunięcia Gwidony3 przyczyniły się i krytyki Hiacynty4 którą kłuło w oczy, że pilniej się zajmuje nimi, niż ona.
Boże błogosław






1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce liniowanej formatu: 6,5 x 10,2 cm.
2 Tj. o. Antoni Izydor Kajetan Wysłouch.
3 Tzn. Pelagia Melania Kęszycka (1863-1937) , 10 lutego 1889 r. została przyjęta do nowicjatu Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi (siostry fabryczne) i otrzymała imię Gwidona. Dnia 27 kwietnia 1891 r. złożyła pierwsze śluby, a 18 grudnia 1896 r. wieczyste. Zmarła w Częstochowie.
4 Tj. Hiacynta Maria Józefa Lipska.



L i s t  377

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/744
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/744
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 744

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
O chałupie pisała mi Sebastiana2, że jej ksiądz3 chciał sprzedać za 800 rs. i że ona nigdy nie warta nawet po przebudowaniu 1200 rs. i że widać macie pieniądze do wyrzucenia, tylko nie macie do oddania jej za kurację sióstr.
Hiacyncie4 chodzi tylko pewno o zbliżenie do Angeli5. Nie sły­szałem o tym, że dobrze rządzi, ale zawsze wolałbym, aby Germana6 obydwoma prowincjami rządziła. Magdalenę7 również zwolnić wy­pada. Można na jednej wotacji kwartalnej poprzestać w drugim no­wicjacie, a drugą przed profesją wieczystą.
Niech Was Bóg błogosławi.



1 List napisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na podłużnej kartce liniowanej formatu: 13,5 x 10,8 cm.
2 Tj. Sebastiana Stanisława Kaszyńska.
3 Trudno ustalić, o kogo chodzi.
4 Tj. Hiacynta Maria Józefa Lipska.
5 Tzn. Angela Stefana Irena Chmielowska.
6 Tj. Tzn. Maria Wawrzonkiewicz (ur. 9 kwietnia 1872 r.), 12 października 1893 r. została przyjęta do nowicjatu Zgromadzenia Małych Sióstr Niepo­kalanego Serca Maryi i otrzymała imię Germana. Dnia 4 października 1894 r. złożyła pierwsze śluby, a 22 czerwca 1900 r. wieczyste. W czerwcu 1908 r. wystąpiła po usunięciu z urzedu prowincjalnej.
7 Tzn. Stanisława Pia Marczewska (1870-1931), 19 listopada 1894 r. została przyjęta do nowicjatu Zgromadzenia Małych Sióstr i otrzymała imię Magdalena. Dnia 11 sierpnia 1897 r. złożyła pierwsze śluby, a 23 stycznia 1902 r. wieczyste. Zmarła w Łodzi.



L i s t  378

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/751
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/751
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 751

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Zapomniałem Cię prosić, abyś napisała do tej pani z Piotrkowa2, że tu nikt nie pamięta o co ona prosiła, żeby jaśniej napisała o co jej chodzi.
A co będzie z opłatkami? Bo to byłby czas już na to. Tam muszą gdzieś być przeszłoroczne, krakowskie kolędy, bo zawsze się spóźniają i na drugi rok zostawały.                                           Boże błogosław


1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany ołówkiem jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 5,6 x 9 cm.
2 Trudno ustalić, o kim mowa.



L i s t  379

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/758
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/758
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 758

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Czemu Ty buntujesz tak Klarę wspomożycielkę2 na tę Marię3 i opinie jej psujesz. Ona tak pracuje nad sobą. Zresztą ona nie była wydalona od Was, tylko sama wyszła dla przykrego obejścia mist­rzyni4. A odkąd tu jest zawsze pokazuje się najroztropniejszą ze wszystkich. Jej listy są bardzo rozsądne i nie widzę w niej nic takiego, żeby jej tak psuć opinię. Sam się gniewałem na mistrzynię Waszą, że ją wariatką robiła, kiedy nie było żadnego śladu do tego.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce liniowanej formatu: 6,8 x 10,5 cm.
2 Tzn. m. Klara Maria Brochocka, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych.
3 Nie można ustalić, o kogo chodzi.
4 Tzn. Pelagia Melania Kęszycka (1863-1937), 10 lutego 1889 r. została przyjęta do nowicjatu Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi (siostry fabryczne) i otrzymała imię Gwidona. Dnia 27 kwietnia 1891 r. złożyła pierwsze śluby, a 18 grudnia 1896 r. wieczyste. Zmarła w Częstochowie.



L i s t  380

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/760
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/760
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 760

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Co to za Konstancja2 co wyszła od Was, i ksiądz jej3 nie każe wracać tylko iść za mąż, a ona chce życie sobie odbierać. Prosi bardzo za swoją siostrą4, która tu jest podobno, aby ją wysłuchać. Ja myślę, że teraz kiedy jest o. Antoni5 mógłbym wcześniej wychodzić z kon­fesjonału.
Trzeba żeby siostry znalazły jaki sposób dostawania się do spowiedzi do niego, pewno nie inny, tylko taki jaki mają bracia o którym pisałaś, to jest żeby jedna pilnowała konfesjonału z jednej strony, a potem przepuszczała inne. Inaczej to będą po parę godzin tracić czas w kościele. Trzeba, abyś do mnie pisała na początku te co koniecznie mnie potrzebują nie oglądając się na nikogo.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce liniowanej formatu: 6,5 x 10,4 cm.
2 Tj. Konstancja Regina Frankowska, w listopadzie 1898 r. wstąpiła do Zgromadzenia Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi. Dnia 2 lutego1899 r. została przyjęta do nowicjatu, 24 czerwca 1900 r. złożyła obietnicę wierności. W 1902 r. wystąpiła.
3 Trudno ustalić, o kim mowa.
4 Brak danych
5 Tj. o. Antoni Izydor Kajetan Wysłouch.



L i s t  381

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/761
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/761
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 761

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
O. Antoni2 chciałby chętnie siostry słuchać i mówi, że one same sobie winne, bo usuwają się na bok i kontente, że próżnują i na swego ojca patrzą. Mówiły, że zakrystian mógłby im ułatwić dostanie się. W innym konfesjonale to ludzie zaraz widzą i przechodzą tam, ale mnie się zdaje, że najlepiej, aby miał na kartce spisane co dzień wszystkie, co są do niego, to by sobie wywoływał.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 6,7 x 10,3 cm.
2 Tj. o. Antoni Izydor Kajetan Wysłouch.



L i s t  382

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/769
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/769
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 769

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Ależ to nie o Radziwie chodzi tylko o Radom. Tam są niepo­kalanki2, jedna3 tu bywa czasem, Filipina4 musi je znać. Ale nie ma potrzeby osobno posyłać. Tam jeżdżą bracia ciągle i wczoraj był Stanisław5, to może oni ułatwią.
Dobrze zrobiła Konrada6, chociaż nie znajdzie tam ona nic lepszego.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 6,4 x 10,5 cm.
2 Tzn. członkinie Zgromadzenia Córek Maryi Niepokalanej.
3 Nie wiadomo, o kim mowa.
4 Tj. Filipina Juszkiewicz (1846-1927). W 1879 r. założyła pod kierunkiem kapucyna o. Franciszka Szymanowskiego (21.03. 1831-19.11.1893) pierwszą gospodę chrześcijańską w Nowym Mieście n. Pilicą, z czasem także jej filię w Grójcu. Na początku 1893 r. przekazała gospodę służkom jako aspirantka do Zgromadzenia Córek Maryi Niepokalanej (niepokalanek). Dnia 8 grudnia 1893 r. rozpoczęła nowicjat i otrzymała imię Franciszka, 8 grudnia 1894 r. złożyła pierwsze śluby, a 2 lipca 1898 r. profesję wieczystą. Zmarła 6 lutego 1927 r. w Nowym Mieście n. Pilicą.
5 Tzn. brat Stanisław Szczech (1865-1949), 24 sierpnia 1894 r. wstąpił do Zgromadzenia Braci Sług Maryi Niepokalanej. Dnia 24 sierpnia 1897 r. złożył pierwszą profesję, a 19 maja 1902 r. wieczystą. Przez długie lata pełnił w Zgromadzeniu obowiązki przełożonego, sekretarza, ekonoma i radnego generalnego.
6 Nie wiadomo, o kim mowa.



L i s t  383

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/771
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/771
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 771

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Ja myślę, że one jeszcze nie poszły do Łomży, tylko trzeba napisać do Sieradzkiego2, aby się dowiedział u Gebethnera3 i ostrzegł go, aby nie posyłał do Łomży. Zresztą tam musi być zalecone, żeby do Nowego Miasta odesłać. Jeżeli myślały, że Łukasz jest tutaj.
Proszę i nakazuję Karolinie4, aby słuchała Anielę5, cokolwiek jej co do zdrowia zaleci.
Boże błogosław

Proszę tę kartkę kazać przepisać Jolancie6 i posłać ją Sieradz­kiemu.



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 7,1 x 11,4 cm.
2 Tj. Jan Sieradzki, urzędnik warszawski.
3 Tzn. Gustaw Gebethner, drukarz.

4 Tj. Karolina Kahl (ok. 1850-po 28 II 1913 r.), córka Hieronima (1817-ok. 1883), brata Aleksandry Koźmińskiej (matki o. Honorata), przez jakiś czas (do 1888 r.) była członkinią Zgromadzenia Sióstr Służek.
5 Tj. s. M. Aniela Helena Jeziorańska, felicjanka.
6 Tzn. Jolanta Bronisława Muśkiewicz.



L i s t  384

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/772
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/772
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 772

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Trudno tak zabraniać, będę sobie sam radził na to. Na ochronę już dawno wybiera się Ludwika2 i ma przygotowaną ochroniarkę. Ominęła ją w Końskich i w Osuchowie, to może by ona objęła. Proszę przejrzeć te listy z Oświęcimia, już to dla poznania stanu rzeczy, żeby ich ratować, już dlatego, że tam na arkuszkach ...3 są ich desideria co do ustaw. Widzę, że to co się im posyła nie odpowiada ich potrzebom. Czyby nie można zrobić dodatku z rozstrzygnięciem tych kwestii. Można dać do Przytuliska4 i do Szaniawskiej5 te lekcje. Służki się upominają, że u nich taka wielka potrzeba, a nic się nie posyła. Posłałem Jolancie6 kardynała Vives7 na arkuszku, a ona się upomina, widać, że wyjęłaś z teczki. Gwidonę8 można dać na pro­wincjałkę.
Boże błogosław


Powiedz Helenie9, że ja naprzód muszę wysłuchać tę ze Zgie­rza, żeby nie czekała na próżno, bo ona nie może stać długo. To samo powiedz Róży od służek10. Może i Mikołajtysowa11 zaczeka, chyba, że bardzo krótko, bo obiecałem tym ze Zgierza, że je naprzód wy­słucham.



 1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany w kolumnach dwustronnie na podłużnej kartce liniowanej formatu: 13,5 x 10,5.
 2 Może chodzić o m. Ludwikę Walerię Gąsiorowską, przełożoną generalną Zgromadzenia Córek Maryi Niepokalanej.
 3 Dwa skróty nieczytelne.
4 Tzn. "Przytulisko" to instytucja dobroczynna powstała z inicjatywy członków kółek różańcowych prowadzonych przez o. Feliksa, kapucyna (Dominika Wincentego Paszkowskiego, 1829-1891) w Warszawie; po kilku zmianach lokalu ustalono miejsce zakładu przy ul. Wilczej 7. Na organiza­cyjnym zebraniu 29 listopada 1858 r. dokonano wyboru komitetu mającego zarządzać zakładem i odpowiedzialnego za jego losy. Przewodniczącą komitetu została główna inicjatorka pomysłu, Franciszka Robaczewska, która w latach 1876-1896 (tj. do śmierci) została protektorką i opiekunką zakładu. Wkrótce zwrócono się do o. Honorata o zorganizowanie opieki nad "Przytuliskiem". Po różnych próbach, w 1875 r. powołał on tercjarkę Felicję Piotrowską na przełożoną zakładu, która na jego życzenie skupiała obok siebie osoby spośród personelu zakładu, zainteresowane życiem zakonnym. W 1882 r. kierownictwo zakładu objęła Kazimiera Gruszczyńska. W tymże roku zostało zapoczątkowane Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek od Cierpiących, a Kazimiera Gruszczyńska stała się jego współzałożycielką i pierwszą przełożoną generalną.
 5 Tj. Maria Bronisława Szaniawska. Jako uczennica drugiego gimnazjum w Warszawie uczęszczała na wieczory dyskusyjne w czytelni założonej przez Gertrudę Zofię z Lipskich Krzymowską. Po ukończeniu nauki, w 1896 r. wstąpiła do nowoorganizującego się Zgromadzenia Sióstr Pocieszycielek Najświętszego Serca Jezusowego. Była w grupie sześciu sióstr, które dały początek Zgromadzeniu, a o. Honorat w czerwcu 1896 r. w święto Bożego Ciała je pobłogosławił. Z czasem Szaniawska odeszła ze Zgromadzenia dla pielęg­nowania chorej matki i tam wkrótce zmarła.
 6Tj. Jolanta Bronisława Muśkiewicz.
 7 Tzn. Giuseppe Calasanzio Vives y Tutó (1854-1913), od 1869 r. kapucyn prowincji katalońskiej, w 1877 r. został wyświęcony na kapłana, w 1899 r. mianowany kardynałem, a w 1908 r. prefektem nowoutworzonej Kongregacji Zakonów (Zakonników), która powstała z Kongregacji Biskupów i Zakonników 29 czerwca 1908 r. na mocy Konstytucji Apostolskiej Sapienti consilio (AAS, 1 (1909) 7-19). Był życzliwy zgromadzeniom o. Honorata.
 8 Tj. Gwidona Pelagia Melania Kęszycka.
 9 Tzn. Helena Miklaszewska (1875-1959) pochodziła z ziemiańskiej rodziny. W 1896 r. wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Pocieszycielek Naj­świętszego Serca Jezusowego, 24 września 1896 r. rozpoczęła nowicjat jako jedna z pierwszych sióstr i orzymała imię Weronika. W październiku 1897 r. złożyła pierwsze śluby, a 19 sierpnia 1912 r. wieczyste. Spełniała obowiązki radnej generalnej. W latach 1911-1939 oraz 1945-1948 była przełożoną i dyrektorką liceum w Łodzi. Została przez papieża Piusa XI oznaczona orderem "Pro Ecclesia et Pontiifice" oraz w 1935 r. Złotym Krzyżem Zasługi przez władze państwowe. Wychowanki ufundowały ku jej czci tablicę pamiątkową w kruchcie kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Łodzi oraz płytę nagrobkową na cmenatrzu przy ul. Ogrodowej.
10 Tj. Róża Michalina Ziembińska.
11  Brak danych.



L i s t  385

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/773
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/773
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 773

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Niech tam Jolanta2 przekona się, czy nie ma błędu na stronicy 37 wiersz 6 biskupstwie Sycentyńskie, bo nie mam rękopisu tych ustępów. Zdaje się, że w następnym ustępie nie Planchart tylko Blanchart być powinno. Także na tej stronie w drugiej kolumnie wiersz 5 nie wiem jaki był przymiot brata, bo przecież nie bogatemu. W tej chwili nie mam czasu kończyć korekty, dlatego odsyłam. Jeżeli zauważycie potrzebę, to potem odeślijcie jeszcze do mnie. Można zażądać naprzód drugiego arkusza, bo potem nie można zorientować się, czy poprawki zrobione. A korektę koniecznie dwa razy niech przy­syłają.
Boże błogosław

Jeżeli Jolanta na pamięć nie potrafi, to trzeba zażądać brakujących kart rękopisu3.



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na liniowanej kartce z innego listu formatu: 13,2 x 20,7 cm.
2 Tj. Jolanta Bronisława Muśkiewicz.
3 Na odwrocie kartki pozostały słowa z poprzedneigo listu: "Do własnych rąk Najdroższemu Ojcu Honoratowi".



L i s t  386

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/774
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/774
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 774

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Widać nie czytasz moich listów, bo już 3 razy Ci odpowiedziałem, że nie mam adresu o. Eugeniusza2 i musi być koniecznie u Matki [Generalnej]3, a Ty ciągle o to pytasz. Przy tym prosiłem już, aby przemówienie było napisane w rodzaju żeńskim, bo to ma być rozesłane jako list okólny Matki Generalnej, a dla dwóch egzemplarzy jakie będą potrzebne dla braci czyż warto na 100 egzemplarzach umieszczać braci i zachowywać rodzaj męski. Na tych dwóch egzemplarzach łatwiej poprawić, aniżeli na wszystkich drukować, to by mi przeszkadzało. Proszę jeszcze raz mi przysłać przepisane przemówienie, bo dużo błędów było. Mego oryginału nie ma potrzeby posyłać, odesłać mnie.
Nie odebrałem listu od Kolatorskiej4, ale nie wyjdę do żadnej. Zrób z nią co uważasz. Ja myślę, że lepiej, że tamte tu zostały, bo by z nią nie wytrzymały. Wielkie to ryzyko posyłać do osoby, która w dwóch zgromadzeniach nie wytrwała i jest narwana. Co innego taka Helena5, która chciała się ukryć przed ścigającym ją chłopcem, a i tę na pastwę mu oddała Maria6.
Niesłusznie potępiasz to Stowarzyszenie7 Marii z Pragi8, bo ja widzę w nim ducha Bożego. Fundusze uregulują się powoli. Niby to u Waszych, to nie było osobistego przywiązania do Was. Niech nie przechodzi ta do służek, bo to im chodzi o to, aby nie były służebnymi.
Jolanta9 chciała jeszcze sprowadzić jakieś dzieła, żeby lepiej obrabiać te o drugim zakonie, więc dopiero po rekolekcjach zajmę się przejrzeniem tych zeszytów.
Boże błogosław

Zaginęła10 mi wczoraj notyska z listami, więc jeszcze dzisiaj przyślę resztę listów.

Róży11



 1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 7 x 15,6 cm.
 2 Tj. o. Eugeniusz ab Oisy-le-Verger Quix (1856-1927), kapucyn, inicjator czasopisma "Études francisçaines" i jego pierwszy (od 1899 r.) redaktor.
 3 Tzn. m. M. Magdalena Aniela Borowska, przełożona generalna Zgroma­dzenia Sióstr św. Feliksa z Cantalice.
 4Trudno ustalić, o kim mowa.
 5 Nie można ustalić, o kogo chodzi.
 6 Nie wiadomo, o kim mowa.
 7 Nie udało się uzyskać żadnych informacji na temat tego stowarzyszenia.
 8 Tj. Maria Cyklar (Cyklarz), która podpisywała się Marii z Pragi.
 9 Tj. Jolanta Bronisława Muśkiewicz.
10 Tekst: "Zaginęła ... listów" – napisany na lewym marginesie.
11 Adresatka napisana na odwrocie.



L i s t  387

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/775
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/775
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 775

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Napisałem Ci wczoraj (zdaje mi się) w takiej samej sekretce, że chyba nie czytasz moich listów, bo już 3 razy pisałem, że nie mam adresu o. Eugeniusza2 i że u Matki koniecznie być musi, a Ty ciągle o to piszesz. Trzeba prosić Matki Generalnej3, żeby ta sama, co przy­jedzie po obrazki, przywiozła odrazu drukowane przemówienia, bo inaczej będzie taki sam zawód jak przeszłego roku.
Proszę bardzo, aby odtąd żadnych listów nie przysyłać, aż do końca rekolekcji.


Msze gregoriańskie kończę we środę, i mam parę zamówionych dawniej, więc mógłbym w sobotę dopiero rozpocząć Msze za M. Elż­bietę4, skończyłyby się 23.
Boże błogosław

Jeżeli5 chcecie zostawić to moje przemówienie, to trzeba w nim zrobić poprawki i dodatki, jak w tym ostatnim.

Róży6



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 8,3 x 15,5 cm.
2 Tj. o. Eugeniusz z Oisy-la-Verger Quix, kapucyn.
3 Tzn. m. M. Magdalena Aniela Borowska, przełożona generalna Zgroma­dzenia Sióstr św. Feliksa z Cantalice.
4 Tj. m. M. Elżbieta Anna Stummer.
5 Zdanie: "Jeżeli ... ostatnim" – napisane na lewym marginesie.
6 Adresatka napisana na odwrocie kartki.



















L i s t  388

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/781
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/781
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 781

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Rubrycelę trzeba nam odesłać, bo właśnie chciałem Cię prosić, abyś zażądała tego póki nie dostaniemy całej, żebyśmy w chórze tych arkuszy używali.
Od kilku dni cierpię na ból głowy, że ani robić ani sypiać nie mogłem. Dziś po jutrzni o. Benwenuty2 zobaczywszy, że mam głowę związaną wziął mnie do siebie i dał mi pół cytryny z cukrem i jakby ręką odjął ból głowy. Spałem tak, jak już parę tygodni nie spałem. Więc doświadczeniem przekonałem się, że mi cytryna pomaga na ból głowy, ale żeby na nogi pomóc mogła to wątpię. Właśnie dziś chciałem prosić gospodarza o cytryny, bo u nas mieć je można. Po cóż macie wydawć na to.
O lekarstwie przysłanym przez Celestynę3 jeszcze nie czytałem, bo na żołądek zdrów jestem i kurcze mi nie szkodzą. Dobrze się stało z tymi z Klwowa4. Ale bardzo źle, że Ty tak wierzysz każdej plotce i mnie fałszywie zapewniasz, i stawiasz mnie w trudnym położeniu, jak np. ta Weronika5, która zapewniała mnie uroczyście, że nigdy nikogo nie buntowała, tylko że Angela6 uprzedziła się do niej dla tonu jej mowy czemu wierzę, bo nieraz się przekonałem, jak się Angela niesłusznie uprzedza do sióstr. Proszę mi donieść, czy ja pisałem w tych dniach do Matki Generalnej Magdaleny7.




1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce liniowanej formatu: 13,5 x 19 cm.
2 Tj. o. Benwenuty Konstanty Majtler/Mettler (1843-1914), w 1861 r. wstąpił do kapucynów w Lubartowie, w 1867 r. przyjął święcenia kapłańskie w Zakroczymiu. W latach 1877-1892  był gwardianem w Zakroczymiu. Od 1892 r. przebywał w Nowym Mieście n. Pilicą. W 1911 r. obchodził złoty jubileusz życia zakonnego.
3 Tzn. Celestyna Aleksandra Szczepkowska.
4 Nie wiadomo, o kogo chodzi.
5 Tzn. Weronika Maria Szyszło.
6 Tj. Angela Stefania Irena Chmielowska.
7 Tzn. m. M. Magdalena Aniela Borowska, przełożona generalna Zgro­madzenia Sióstr św. Feliksa z Cantalice.



L i s t  389

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/782
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/782
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 782

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Zrobiłabyś mi wielką łaskę, żebyś wycofała tę "Powieść"2 od sercanek, bo widzisz Paula3 wyciąga od swoich sióstr fundusze na różne ofiary, a one potem żałują. Tak się stało z tą Zofią w Kow­nie4, co ją namówiła na ofiarę na kościół i z tego takie awantury były potem i musiała oddać. Tak zrobiła z Heleną5 i ta teraz ma żal, że chciała to inaczej użyć. Tak też ten fundusz wzięła od Zofii a tej widać żal tego i nie ma na to ochoty. Więc, żeby to można tak zrobić, żeby się nie uraziły to by było najlepiej.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 11 x 18 cm.
2 Mowa o przygotowywanej publikacji: Powieść nad powieściami
3 Tj. Paula Paulina Anna Malecka, przełożona generalna Zgromadzenia Córek Najczystszego Serca Najświętszej Maryi Panny.
4 Trudno ustalić, o kim mowa.
5 Tj. Franciszka Helena Trusewicz.



L i s t  390

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/785
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/785
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 785

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Ze wszech stron odbieram listy od sióstr z wielkim przerażeniem i błaganiem, aby Matki Angeli2 nie pozwalać na usunięcie i aby broń Boże Bernardy3 narwanej (jak piszą) nie dawać, bo inaczej wielka ruina i bunt będzie w Zgromadzaniu i wiele wyjdzie zupełnie. W ostatnim razie gdyby Angela miała umrzeć z tego, niech by już Gwidona4 była, która podobnie zaufanie sióstr posiada a do Bernardy żadna nie pójdzie i do Hiacynty5 nie mają zaufania, bo ich zbywa niczym, a sama ciągle pogawędki lubi, w których boją się że wszystko wygada co od nich usłyszy.
Ja myślę, że choćby tak źle nie było, to nie można narażać Zgromadzenia na taką próbę, zwłaszcza, że sama nie możesz się nimi zajmować. Napisałem do Angeli, prosząc, aby jeśli może nie opusz­czała obowiązku, ale w razie odmowy to lepiej niech Gwidona dwie lub trzy prowincje opatruje, niżeli Bernardę naznaczyć, ale trzeba jej dać obowiązek ekonomki generalnej, żeby wszędzie roboty obmyślała i o dochodach myślała, aby długów nie robiły.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany w kolumnach dwustronnie na kartce liniowanej formatu: 13,2 x 10,5 cm.
2 Tj. Angela Stefania Irena Chmielowska.
3  Tzn. Bernarda Katarzyna Eleonora Gocławska.
4 Tj. Gwidona Pelagia Melania Kęszycka.
5 Tzn. Hiacynta Maria Józefa Lipska.



L i s t  391

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/786
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/786
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 786

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Dusze garnące się trzeba przyjmować ale trzeba ich nie zanied­bywać i częściej nawiedzać przez prowincjalne i odpisywać na listy. Czy do Bernardy2 pisałaś już, bo ona pisała mi, że czeka zdaje mi się że w Sosnowcu ma zwolnienie i chce iść do obowiązku i być zjednoczoną.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce liniowanej formatu: 13,7 x 13,5 cm.
2 Tj. Bernarda Katarzyna Eleonora Gocławska.



L i s t  392

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/788
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/788
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 788

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Widzę, że Popławska2 nie zrozumiała mnie. Ja jej mówiłem niech sobie dobierze skądinąd według swego gustu, a ona z infirmerek dobiera, a usuwa najważniejsze.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 6,6 x 10,6 cm.
2 Tj. Pelagia z Jełowickich Popławska.


L i s t  393

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/790
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/790
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 790

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Pieniądze na Mszę św. przysłane dla mnie. Może je użyjecie na opłacenie pracownic w dziele Matki Bożej2 i inne ofiary na ten cel obracaj. Przeczytaj list do Popławskiej3 i naradźcie się o tym zaraz bo może by trzeba dziś do kogo o tym napisać. Gdyby kto miał udawać się o rekomendację do szarytek, to trzeba by pokazać ten wycinek, że one się wymawiają.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce kratkowanej formatu: 6,7 x 10,5 cm.
2Chodzi o publikację: Czem jest Maryja.
3 Tj. Pelagia z Jełowickich Popławska. List nie zachował się.









L i s t  394

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/791
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/791
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 791

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Bardzo proszę, aby nic w tych naukach nie odmieniać tylko jeden egzemplarz dla braci stosownie poprawić jak więcej przyślę.
Boże błogosław

Trzeba się oszczędzać moja Matko, lepiej więcej robić dla Matki Bożej, a nie mówić tak wiele, skoro to tak szkodzi.
O tych obłąkanych w Kochanówce można powiedzieć Franciszce2.
Proszę3 o odesłanie mi tomów: 3, 4, 5 a jeżeli w 5 nie ma o różań­cu i szkaplerzu to i 6, na jeden dzień tylko.



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce kratkowanej formatu: 6,7 x 10,4 cm.
2 Tj. m. Franciszka Zmysłowska, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej.
3 Tekst: "Proszę ... tylko" – napisany ołówkiem na drugiej stronicy.







L i s t  395

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/792
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/792
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 792

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Nie mam nic przeciwko zastosowaniu dyrektorium felicjanek do Waszych Ustaw, ale pamiętajcie, że Święta Kongregacja uwa­ża te pierwsze ustawy za fundamentalne a dyrektorium jako poradnik. Więc trzeba, aby to wszystko było dokładnie określone, co w Iej części ich Ustaw jest.
Nie miałem czasu dziś użyć tomów, bo z listami się zadłużyłem, i teraz chciałem pisać, ale skoro potrzebujesz, to się postaram dziś w nocy użytek z tego IV tomu zrobić.
A co do pisania, to można jakiś czas spauzować, ale niech siostry pracują nad łaciną i jeżeli są takie co mogłyby tłumaczyć, a nie mają książki, to proszę mi o tym napisać zaraz, abym przysłał robotę.
Boże błogosław

Cóż to za skończenie 2 tygodnie, ledwo dopisała i to niekomp­letne, a póki dwóch miesięcy nie będę miał przygotowanych, póty do druku nie dam. Do tego niewiele by brakło z Waszej strony, bo w wielu tomach wypisałem to, co na luty potrzebne, i żebyście2 się szcze­rze zabrały, to mogłybyście najdalej w końcu stycznia skończyć.
Boże błogosław


1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce liniowanej formatu: 6,7 x 10,5 cm.
2 Zdanie: "i żebyście ... skończyć" – napisane na lewym marginesie drugiej stronicy.



L i s t  396

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/793
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/793
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 793

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Widać nie czytasz moich listów, bo pisałem, że nie mam nic przeciwko przyswojeniu ustaw felicjanek. Szkoda, że tak Wero­nikę2 od siebie oddaliłaś, bo stąd ciągle majaczy i wybiera się i marnuje czas.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 7 x 11,1 cm.
2 Tj. Weronika Wiktoria Trojanowska, obliczanka.










L i s t  397

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/795
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/795
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 795

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Kiedy z resztek robicie, to pewno piękniejszego Dzieciątka do szopki co ma iść na ołtarz nie znajdziecie, jak to co posyłam. Ale gdyby już było piękniejsze, to proszę to odesłać, bo oderwałem od pięknej gwiazdki.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany ołówkiem jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 7,2 x 11,3 cm.













L i s t  398

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/797
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/797
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 797

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906r.]1

+
Wielka szkoda, że Pani moja nie przypomniała mi, że była taka dogodna okazja odesłania listu do ojca generała2 i 100 rb., które zwykle na klasztor misyjny posyłamy3. I ojciec gwardian4 dopiero teraz sobie przypomniał. Posyłam je, aby Pani moja skorzystała z pierwszej okazji do przesłania tego.
Boże błogosław



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany jednostronnie na kartce kratkowanej formatu: 6,5 x 10,5 cm.
2 Tzn. o. Bernard Edward Christen.
3 Mowa o klasztorze smyrneńskim, czyli kapucyńskiej placówce misyjnej w Smyrnie (od 1627 r.). Opiekowali się nią kapucyni z prowincji włoskich. W 1881 r. powstał Apostolski Insytut Oientalny, na którego rozwój dawał fundusze cały Zakon.
4 Tj. o. Feliks Leopold Edward Sadowski.







L i s t  399

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/798
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/798
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 798

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Za prędko rozporządzasz przyjezdnymi. Zwykle do mie przycho­dziły wszystkie. Jak mogło Ci do głowy to przyjść, żeby Bartoszewicz2 należące do Magdaleny3 sposobiła aspirantki dla Weroniki4. Zresztą czyż to wiadomo co z Weroniką będzie. Widać, że najlepszy gust masz dla siebie. Wielki tryumf Twojej miłości i troskliwości widzę w Marii Szaniawskiej5.
Boże błogosław

Mateusz6 pisze, że posyła aprobaty po 300 rs. a mnie nie oddano i nie potrzeba oddawać, tylko nie wiem czy nie zaginęły.



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce kratkowanej formatu: 7,2 x 11,2 cm.
2 Tj. Józefa Kazimiera Bartoszewicz.
3 Tzn. m. Magdalena Zofia Szczepkowska, przełożona generalna Zgroma­dzenia Sióstr Wynagrodzielek Najświętszego Oblicza (obliczanek).
4 Nie wiadomo o kim mowa.
5 Tj. Maria Bronisława Szaniawska.
6 Tzn. Mateusz Szczepkowski, drukarz.



L i s t  400

Do Matki Róży Anieli Godeckiej

Oryg.: rps AGMSCz I 3 a 1/799
Odpis: mps AGMSCz I 3 a 1a/799
    mps AWP II A XIV cz. 4 nr 799

[Nowe Miasto n. Pilicą, 1903-1906 r.]1

+
Co zrobisz z tą Marysią z Płocka2. Ją ks. Wilkoński3 przysłał do zjednoczonych. Nie wiem czyby się nadała, gdzie 40 letnia, ale widać uważał ją bardzo dobrze. Kunegunda4 chce, aby się do nich odnosiła.
Nie wiem, czy przyjmujecie sługi na stowarzyszone. Stanisław5 jest bratem bardzo dobrego ducha, nie można tak pisać do niego, bo jego wdanie się, Twoim tylko na dobre wyjdzie, inaczej szwagier6 zaprzęże ją do służenia matce7. Chyba napisać, aby nie słuchał szwagra, tylko ją przywiózł, że ją z miłością przyjmiesz.
Czy o misjach już skończone wszystko i o II Zakonie i o III, bo inaczej nie można posłać zeszytu dodatkowego. To, co przekreślone nie trzeba drukować. Niech drukarz tylko się trzyma wskazówki na początku zrobionej, bo tam wszystko jest wskazane, co trzeba drukować i jakim porządkiem, a co nie trzeba, to pominięte.
Boże błogosław

Nie wiem, co to za Babska8, bo co dzień inne imiona im nadajesz.



1 List pisany w okresie, kiedy adresatka była sekretarką o. Honorata, czyli 1903-1906 roku.
Tekst napisany dwustronnie na kartce kratkowanej formatu: 7,2 x 11,2 cm.
2 Nie wiadomo, o kim mowa.
3 Tj. ks. Ludwik Wilkoński (1866-1940), w 1891 r. został wyświecony na kapłana w diecezji płockiej.
4 Tzn. Kunegunda Józefa Gedwiłło (1873-1940) 9 listopada 1895 r. wstąpiła do Zgromadzenia Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi. Dnia 15 maja 1896 r. została przyjeta do nowicjatu, 4 maja 1904 r. złożyła profesję wieczystą. Zmarła 11 stycznia 1940 r. w Częstochowie.
5 Tj. brat Stanisław Szczech (1865-1949), 24 sierpnia 1894 r. wstąpił do Zgromadzenia Braci Sług Maryi Niepokalanej. Dnia 24 sierpnia 1897 r. złożył pierwszą profesję, a 19 maja 1902 r. wieczystą. Przez długie lata pełnił w Zgromadzeniu obowiązki przełożonego, sekretarza, ekonoma i radnego generalnego.
6 Brak danych.
7 Brak danych.
8 Tzn. Felicja (z. Elżbieta) Babska (ur. 18 luty 1811 r.), tercjarka; 25 marca 1859 r. została przyjęta do nowicjatu, 26 marca 1860 r. złożyła profesję tercjarską.
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz